Dzisiaj miałam bal karnawałowy. W pewnym momencie Olga zginęła. Znalazłyśmy ją w kiblu farbującą włosy. Poszłyśmy po bibułę i powstało ombre ^^ Na zdjęciu nie widać go aż tak mocno c;
Już wiesz, że ja w domu kiedyś próbowałam fioletowe zrobić, ale mi nie wyszło. XD Ciekawe kiedy to schodzi. Bo w sumie spróbowałabym znowu, tylko ferie mi się kończą. XDD U ciebie to fajnie wygląda. ^^
Już wiesz, że ja w domu kiedyś próbowałam fioletowe zrobić, ale mi nie wyszło. XD Ciekawe kiedy to schodzi. Bo w sumie spróbowałabym znowu, tylko ferie mi się kończą. XDD U ciebie to fajnie wygląda. ^^
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada ^^ uwielbiam kolorowe wlosy
OdpowiedzUsuńHah... Fajne :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, zrobisz to samo?
stylbycia.blogspot.com
Nominowałam cię do The Versatile Blogger, szczegóły u mnie. c:
OdpowiedzUsuń